Odcinek 7
-Jaki mamy plan na noc?-spytał Jay
-No, wchodzimy do pokoi dziewczyn i pryskamy wszystko niebieską pianką do golenia, pastą itp.-powiedział Izzy
-Tak tylko ja i Chris mamy pokoje z nimi!-powiedział Richie
-No to niby że idziecie do łazienki.-zaproponował Jay
-Dobra.-powiedział Chris-Ale musimy pójść jeszcze do sklepu.
-Ale co na to dziewczyny?-spytał Mikel
-Pójdziemy po kolacji-powiedział Chris
-Yyyyyyy.....ja jestem zajęty-powiedział cicho Richie
-Uuuuu....-zaczął Izz-To jeszcze nie jesteśmy tu dopiero 5-ęć godzin a ty już jesteś umówiony z moją kuzynką?
-Brawo-zaczęli krzyczeć
-Nie umówiony-zaczął Richie-Tylko będziemy się uczyć języków. Ale nie mówcie nikomu bo powiedziałem że nikomu nie powiem.
-Dobra nie powiemy.-przyżekli razem z ręką na sercu
-To tylko ja z Izzy'm pójdziemy-powiedział Jay
-Dobra.-powiedzieli inni
Na dole w kuchni dziewczyny robiły kolację.
-Dobrze gotujesz.-pochwaliła siostrę Syla
-Wiem.-odpowiedziała Vera
-Ale nie mów że mi pomagałaś-poprosiła-No chyba że swojemu Richiemu.
-Dobra.
Gdy jedli kolację Jay oświadczył:
-Ja i Izzy idziemy do sklepu.
-Po co?-spytała Vera
-Skończyła mi sie yyyyyyy-zaczął
-Pasta do zębów-dokończył Izzy
-Właśnie pasta.-powiedział Jay
-Coś mi tu śmierdzi.-powiedziała Syla
-Pewnie Chris!-zaśmiał się Richie
Wszyscy zaczęli sie śmiać poza Chrisem.
wtorek, 1 stycznia 2008
7 Odcinek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz