Odcinek 41
Wszyscy w domu juz spali.
vera z Sylą nie mogły doczekać się rana.
Gdy w końcu rano wstały chłopaki jeszcze spali.
Postanowiły ich nie budzić tylko poójść na zakupy po ciuchy ;p.
-To idziemy.-powiedziała Syla i wyszły z domu-Ale jak się dostaniesz do drugiego etapu to jaką piosenkę zaśpiewasz?
-Juz wczoraj o tym myślałam.-powiedziała Vera-Wybrałam Avril Lavigne ,,Girlfrend''.
Obie poszły. Gdy juz miały pokupione ciuchy poszły do centrum handlowego.
A w domu chłopcy sobie poprostu nie radzili ;).
-Gdzie one są?-pytał Izzy-Będziemy głodować?
-Zrobimy sobie coś.-powiedział Chris-Widziałem jak to wczoraj Sylwia robiła.
Wszyscy się na siebie popatrzyli i Richie powiedział:
-Ja Sylwia gotuje to znaczy że to jest niejadalne. Więc już lepiej zamówić pizze.
-Dobry pomysł.-powiedział Jay-I na pewno strawniejszy.
Wszyscy zaczęli się śmiać.
Gdy zjedli pizze Jay powiedział:
-Trzeba będzie iść do dziewczyn.
-A która jest?-spytał Izzy
-10-ąta a co?-powiedział Mikel
-Bo my na 11.30 mieliśmy tam być.-powiedział Izzy-Idziemy się ubierać!
Wszyscy polecieli na górę ubrać się. Jak juz byli ubrani zeszli na dół.
-Idziemy.-oznajmił Jay
Wyszli.
A Syla pomagała ubierać się siostrze.
-Pamiętasz słowa?-pytała bardziej zdenerwowała Syla siostre
-Tak pamiętam.-powiedziała obojętnie Vera-Ty się bardziej denrewujesz odemnie.
-Dobra za pięć minut wychodzisz. Idę zobaczyc czy chłopcy już są-powiedziała Syla
-Ale im nie mów że ja wystepuje.
-Dobra.
Syla poleciała a Vera została.
-No jesteście.-powiedziała Syla do chłopaków przepychając się przez tłum
-A gdzie Vera?-spytał Izzy
-Zaraz zobaczysz.-powiedziała i usmiechnęła się pod nosem ;).
Wyszła prezenterka. Zapowiedziała ale tego ani Syla ani US5 nie słyszyało bo gadali.
Wyszło kilka dziewczyn i zaśpiewało po jednej piosence.
środa, 23 kwietnia 2008
Odcinek 41
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz