Odcinek 12
Zaczęliśmy się ścigać i.... przy okazji rozwalać!
Vera, Syla, Jay i Izzy postanowili rozbić pozostałych.
-Czego akurat nas?!-pytał Richie
-Bo tak!-powiedział Izzy i razem z Sylą przywalili swoim samochodem w Chris'a.
Chris'a aż odrzuciło z samochodem (i Richie'm w środku) pod ściane.
-Dawno się tak nie bawiłam.-przyznała Sylwia
-A chcesz jeszcze bardziej?-spytał Izzy i zaczął łaskotać Syle.
-Ła.......-zacząła-straciłam panowanie nad kierownicą.-śmiała się
Mikel zaczął spychać Syle i Izzy'ego
-Teraz wasza kolej żebyście odpadli.-powiedział szczerze do nich
-Jacie za pierwszym razem nas zepchnął!-zdenerwowała się Sylwia gdy wysiedli z pojazdu
-Musimy zepchnąć Mikela.-zdecydowała Vera
-Dobra.-powiedział Jay i razem z Verą zaczęli go spychać
Syla i Richie kibicowali Verze i Jay'owi a Chris i Izzi Mikelowi.
Odpadł Mikel.
-Brawo!-krzyczeli nam wszyscy gdy wysiedliśmy
-Oto mamy nowych zwycięzców!-powiedział Izzy
-Żądam rewanżu!-zaśmiał się Richie
-Dobra.-powiedziałam-Juto.
Śmiejąc się wracaliśmy do domu.O godzinie 3-ciej każdy robił coś innego.
-Co wy na to żeby po południu pójść na plaże?-spytał Izzy i popatrzył z uśmiechem na Richie'go
wtorek, 1 stycznia 2008
12 Odcinek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz